Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewelinka
Forumowy kot
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:25, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ewelinka napisał: | Ja jej za bardzo nie znam, jej charakteru itd wiec za bardzo nie wiem czy ją lubic. Skoro misza ją kocha, ma z nią trójke wspaniałych dzieci to nie sadze że owineła go sobie wokół palca i robi co jej sie podoba bo michaeluś by się nie dał hehe. A co do tej całej organizacji to na pewno jej ufa, może mają podobne gusty i woli się nie wtrącać, że tak powiem do tych sparaw a zresztą skąd my mamy tak na prawde wogóle wiedziec czy on jej w tym pomaga czy nie. A to może ona mu w tym pomaga, ale sądze że wspólnie powinni załatwiać takie sprawy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kell
Forumowy kot
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka. ; P
|
Wysłany: Czw 13:13, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
nie wiem czemu jej nie znosze. tzn cos w niej jest takiego,ze bardzo mi dziala na nerwy. juz nie chodzi o to,że jest z Miszą tylko coś z nią jest nie tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka
Forumowy kot
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:46, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie czuje do niej nienawiści, aby tylko misza był szczesliwy jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 20:56, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ewelinka napisał: |
ewelinka napisał: | Ja jej za bardzo nie znam, jej charakteru itd wiec za bardzo nie wiem czy ją lubic. Skoro misza ją kocha, ma z nią trójke wspaniałych dzieci to nie sadze że owineła go sobie wokół palca i robi co jej sie podoba bo michaeluś by się nie dał hehe. A co do tej całej organizacji to na pewno jej ufa, może mają podobne gusty i woli się nie wtrącać, że tak powiem do tych sparaw a zresztą skąd my mamy tak na prawde wogóle wiedziec czy on jej w tym pomaga czy nie. A to może ona mu w tym pomaga, ale sądze że wspólnie powinni załatwiać takie sprawy. | |
Uważam że masz rację Michael nie pozwoliłby pomiatać sobą
A tak poważnie... to gdyby Simone go szczerze nie kochała to na pewno Michael by to zauważył 10 lat udawać? To chyba niemożliwe Oboje się szczerze kochają Ja tak myślę
A jeszcze co do tego kto komu pomaga i czy w ogóle... Hmm... na pewno jej nie jest łatwo bo Michael ciągle wyjeżdża! Ciągle go nie ma w domu Im widać rozłąka służy ale wiadomo jak to w życiu jest Tym bardziej że mają małe dzieci Skłonna jestem twierdzić że to jednak wszystkie sprawy Simone ma na głowie Może akurat nie te związane ze ślubem ale tak na co dzień na pewno
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SariMari dnia Czw 20:59, 10 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka
Forumowy kot
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:16, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z tobą. Trójka dzieci a michael to piłkarz więc tak jak mówiłaś ciągle wyjeżdża. Hheh, Simone nie ma już odwrotu, jak chciała Ballacka to ma. Musi zajmować się domem i dziećmi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennifer(El Capitano)
Wierny dyskutant
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:09, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
zzz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jennifer(El Capitano) dnia Sob 14:14, 25 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka
Forumowy kot
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:04, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też uwielbiam dzieci, malutkie sa takie fajne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kell
Forumowy kot
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka. ; P
|
Wysłany: Sob 14:36, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a ja jak widze tą łopatologie {bo tego to patologią juz nazwac nie mozna} z mojego osiedla to momentalnie mi sie odechciewa miec dzieci.. ale miszy bachorki są na pewno slodkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Sob 20:47, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ach... patologię obserwujesz i się zniechęcasz Ja też mam takie elementy za sąsiadów tzn. jednym już dzieci zabrali i dobrze Przepraszam za wyrażenie ale dzieci same na świat się nie pchają a potem krzywda się dzieje że dziećmi trzeba się zajmować i opieka społeczna na karku bo pić nie można Brak słów
Ja i tak współczuję Simone bo nieważne czy pracuje czy nie z małymi dziećmi zawsze są problemy Ciągle trzeba na takie maluchy uważać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennifer(El Capitano)
Wierny dyskutant
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 7:45, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
zzz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jennifer(El Capitano) dnia Sob 14:14, 25 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Nie 12:23, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Surowo ją oceniasz Jenny
Pewnie że w życiu zdarzają się różne sytuacje Niektórych los bardzo doświadcza faktycznie Jest łatwiej kiedy można sobie pozwolić by wysłać dziecko np. na dodatkowe lekcje angielskiego i nie musieć martwić się za co kupić mu jedzenie czy ubrania Ale pamiętaj że każda matka odczuwa lęk o swoje dzieci niezależnie od tego czy ma wiele pieniędzy czy mniej Wyobrażam to sobie... Takie maleństwa trzeba pilnować by nie zrobiły sobie krzywdy by nikt ich nie skrzywdził a to dopiero początek... Jest cała masa innych rzeczy: np. trzeba zadbać o ich edukację dobre wychowanie Bycie rodzicem (nie tylko matką) to wielka odpowiedzialność i to zawsze jest trudne moim zdaniem
Nie oceniaj jej tak surowo zresztą to nie jej wina że ma pieniądze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SariMari dnia Nie 12:25, 13 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennifer(El Capitano)
Wierny dyskutant
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:11, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
zzz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jennifer(El Capitano) dnia Sob 14:14, 25 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka
Forumowy kot
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:58, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No ale jenny, zkąd ty możesz wiedziec jaka o nas. Świata sie nie zmieni, szkoda mi tych wszystkich rodzin wielodzietnych ale takie jest żecie, raz na wozie raz pod wozem. Niektórzy są biedni a niektórzy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kell
Forumowy kot
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka. ; P
|
Wysłany: Nie 20:34, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jenn,masz całkowitą racje. Mając kase i będąc ze sławnym i bogatym piłkarzem wychowywac dzieci jest zadziwiająco łatwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Nie 22:35, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Łatwo? O tyle łatwiej że można im kupić to wszystko o czym marzą stworzyć lepsze perspektywy dzieciakom na przyszłość ale wychowanie dzieci to duża odpowiedzialność Obojętnie ile ma się pieniędzy trzeba dzieci nauczyć szacunku do ludzi prawdomówności zadbać by się uczyły wskazać właściwą drogę itd. To uniwersalne wartości Pieniądze tego nie zrobią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|